U progu kolejnego Wielkiego Postu trzeba sobie uświadomić stan własnej duszy, własną małość i grzeszność. Nie poprzestawajmy na posypaniu głowy popiołem.
Pewien bogacz rozdawał stale swój majątek potrzebującym, a jednak nigdy nie cierpiał biedy. Na wszelkie pytania odpowiadał: ja tylko szufluję z tego, co mam, ale Pan Bóg ma większą szuflę od mojej…
Przed wiekiem XX zdecydowanie łatwiej było zostać świętym, będąc pobożnym mnichem lub cnotliwą zakonnicą. Ewentualnie dziewicą – męczennicą albo niewinnym dzieckiem. Małżonkowie? O ich świętości mówiono głównie wtedy, gdy na koniec życia wdowieli i zamykali się w klasztorach lub pozostając w świecie, składali śluby czystości.
Wykorzystywanie retoryki, jakoby Kościół powoływał się jedynie na objawioną prawdę lub, co gorsza, na własne uprzedzenia wobec nauki lub małżeństw niemogących doczekać się potomstwa, jest wielce niesprawiedliwe i nierzetelne.
Z muzykami Julią i Grzegorzem Kopalami rozmawia Michał Bondyra. O swojej nowej płycie „Pro life” napisaliście, że „największą naszą satysfakcją będzie, jeśli za jej skromnym pośrednictwem staniecie się tymi, których troska o
Dla mnie zawsze najlepszym sposobem reakcji jest łagodność. Być cichym, pokornym – jak chleb – bez dopuszczania się agresji
Po co ślub kościelny? To pytanie zadaje sobie coraz więcej młodych ludzi, którzy myślą o założeniu rodziny.
Wyniesienie na ołtarze pary małżonków, którzy uświęcili się przez związek sakramentalny i życie rodzinne, było precedensem w dziejach Kościoła.
To nie przypadek, że w centrum obchodów tegorocznego Dnia Papieskiego jest rodzina. Pytanie o kondycję rodziny tak naprawdę ma u swych podstaw pytanie o godność człowieka.
Ogromna konstrukcja „Timber Wave” z amerykańskiego czerwonego dębu zdobiła wejście do Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie.
Po raz kolejny przychodzi podjąć temat zapłodnienia in vitro na łamach „Przewodnika Katolickiego”, a powodem tego jest wejście w kolejną fazę publicznej debaty na ten temat.
Muszę powiedzieć, że w moim życiu było kilka spotkań z Janem Pawłem II, jednak żadne z nich nie było zwyczajne i kolejne. Każde miało niepowtarzalny charakter i dotyczyło szczególnego momentu w moim życiu.
Na emigracji najgorzej jest na początku. Trzeba się przyzwyczaić do innego życia. Jednak nawet później, kiedy jest już łatwiej, większość polskich emigrantów myśli o powrocie.
Barbara i Leszek Prusakow poznali ks. Jerzego Popiełuszkę tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego w Polsce. Monika, ich córka, choć nie pamięta ks. Jerzego, zawdzięcza mu nie tylko cudowne uzdrowienie, ale także nieustanną, dostrzegalną opiek
Przyzwyczailiśmy się do kupowania najlepszych towarów, które spełnią nasze konkretne oczekiwania. Idąc do spowiedzi, wymagania trzeba stawiać sobie, a Boga prosić o łaskę.