Pierwsza Komunia Święta to niezwykle ważna okazja w życiu dziecka. Tego dnia jego bliscy, chcąc upamiętnić uroczystość, wręczają mu różne podarunki.
Jednym z nieodłącznych elementów przygotowań do sakramentu, jakim jest Pierwsza Komunia Święta jest skompletowanie okolicznościowej stylizacji dziecka, które do niego przystępuje. O ile w przypadku chłopców ogranicza się ona do garnituru lub alby, o tyle w przypadku dziewczynek zadbać należy również o akcesoria, takie jak chociażby wianki komunijne. Czym kierować się przy ich wyborze?
Pierwsze Komunia Święta to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdego dziecka, wychowanego w katolickiej rodzinie.
Pierwsza Komunia Święta to bardzo ważne wydarzenie w życiu każdej rodziny. Podpowiadamy, w jaki sposób się do niego przygotować.
Pytanie „Sukienka czy alba?” niemalże zawsze pada już na początkowym etapie przygotowań do pierwszej komunii świętej.
Maj i czerwiec to okres Pierwszych Komunii Świętych - niezwykle ważnych uroczystości dla wszystkich młodych chrześcijan. Ten wyjątkowy moment w życiu dziecka ma przede wszystkim wymiar duchowy z uwagi na pierwsze przyjęcie Ciała i Krwi Chrystusa przed ołtarzem, ale jest również wydarzeniem o charakterze rodzinnym, często obchodzonym bardzo uroczyście. Nic więc dziwnego, że dostając zaproszenie na przyjęcie z okazji Pierwszej Komunii Świętej, goście zastanawiają się, jaki upominek będzie odpowiednią pamiątką tak wyjątkowej chwili.
Chrzest Święty swojego dziecka zawsze wiąże się z dużym przeżyciem i stresem.
Zamiast tradycyjnych upominków na komunię, jak: łańcuszki z krzyżykiem, obrazki, rowery, zegarki czy gry komputerowe, można ofiarować dziecku coś oryginalnego.
Przyjmowanie Komunii to dla chrześcijanina najważniejszy moment podczas sprawowanej Mszy Świętej. Warunkiem przyjęcia sakramentu jest stan łaski uświęcającej czyli wyrzeczenie się życia w grzechu i przywiązania do niego. Komunię Świętą należy przyjąć z czystym sercem i pokorą.
Dyrektor wielkiej korporacji przywiózł kiedyś z Chin telefon wielkości pudełka od zapałek. Pytanie: po co, skoro dotykając go pokaźnymi męskimi palcami, wciskając jeden klawisz, dotykał wszystkich jednocześnie?
Żegluje, podróżuje po świecie, gra na instrumentach i pisze pierwszą powieść. Ładna, radosna i zdecydowana. – Pogadamy, ale nie pytaj, dlaczego nie widzę. Czy to istotne?
Wykorzystywanie retoryki, jakoby Kościół powoływał się jedynie na objawioną prawdę lub, co gorsza, na własne uprzedzenia wobec nauki lub małżeństw niemogących doczekać się potomstwa, jest wielce niesprawiedliwe i nierzetelne.
Coraz więcej seminariów i zakonów decyduje się na akcje promocyjne, które mają zachęcić młodych ludzi do wstępowania na drogę powołania. Część duchownych ma jednak wątpliwości, czy to dobry pomysł.
Swój przytulny domek nazywają „Słoneczną Przystanią”. Wyremontowali go własnymi rękami cztery lata temu. Latem chodzą boso po trawie, a zimą nie mogą się doczekać lata. – Jesteśmy jak dzieci z Bullerbyn.
Owszem, i bez nich proboszcz poradzi sobie w prowadzeniu parafii. Warto jednak mieć wsparcie w świeckich. W końcu wszyscy stanowimy jedną wspólnotę i mamy jeden duszpasterski cel – niebo.