Jest i purpurowy płaszcz, i korona na głowie, i berło w dłoni, jak na króla przystało.
Od 25 lat prowadzi programy w Radiu Wrocław i uczy niepełnosprawną młodzież. Jego życie jest szalone i pełne pomysłów. Nic dziwnego, gdyby nie to, że stracił wzrok w wieku trzech lat.
Świat, który nawet Boga się nie boi, staje dziś w miejscu. Katolicy, protestanci, prawosławni, ateiści i agnostycy chyba też – wszyscy chcą wierzyć w życie po życiu.
Minął rok od chwili uruchomienia Telefonu Wsparcia Rodziców zagrożonych pochopnym odebraniem dzieci przez urzędników. W tym czasie dzięki niemu udało się pomóc ponad 300 rodzinom z całego kraju. Wszystkie one doświadczyły fatalnych skutków Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.
W październiku będziemy wymadlać na Różańcu tysiące różnych intencji przez wstawiennictwo Maryi. Czy to oznacza, że modlimy się tylko dla własnych interesów? I kiedy nasza modlitwa jest tak naprawdę skuteczna?
Pamięć, jedność i pokój – to wiodące tematy zakończonej w niedzielę pielgrzymki papieża Franciszka do Armenii.
Św. Franciszek Salezy mawiał, że „prawdziwy chrześcijanin jest najweselszym człowiekiem ze wszystkich”. Czy bez wahania można to samo powiedzieć o pracownikach Watykanu, z papieżem na czele?
Dominik Bocoń miał się urodzić bez żołądka, a jest zupełnie zdrowy. Rodzina wierzy, że to nie był przypadek. Za cudowne uzdrowienie dziękuje bł. Karolinie Kózkównie.
Z Krzysztofem Hołowczycem, jednym z najbardziej utytułowanych polskich kierowców rajdowych, o Dakarze, rodzinie i Bogu rozmawia Michał Bondyra.
Bez wielkiego rozgłosu trwają przygotowania do 1050. rocznicy chrztu Polski. Przypadnie ona za trzy lata, w roku 2016. Historycy są zgodni, że wydarzenie to radykalnie wpłynęło na losy polskiego narodu, państwa i Kościoła.
Objawiająca się w Fatimie Maryja mówiła często o papieżach, zapowiadała ich cierpienia i kierowała do nich swoje prośby. To zapewne dlatego żaden z papieży wobec fatimskich objawień nie pozostaje obojętny.
Komu potrzebny jest program duszpasterski? Mówiąc najkrócej: i księżom, i wiernym świeckim. Dlaczego? Bo ma on być pomocą w uświadomieniu sobie, że Bóg i wieczność istnieją, a więc chodzi o życie wiarą na co dzień.
Wielokulturowość kojarzyć się może z zagrożeniem: utratą tożsamości, rozmyciem zasad. Wielokulturowość pod patronatem islamu dla jednych wydaje się być utopią, dla innych – złem w czystej postaci.
Taka wiadomość to szok. Potem przychodzą strach i łzy, ciężka praca i lata wyrzeczeń. A później jest czas, kiedy niepełnosprawne dzieci stają się dorosłe.
Najtrudniej było mu wybaczyć samemu sobie. Stracony czas mierzony pustymi butelkami. Zło wyrządzone matce swego dziecka po pijaku. Ale i „pijane” dzieciństwo – jedyną spuściznę rodziców.