Bieda w Polsce to wysokie raty za mieszkanie, zmiana kursu franka albo utrata pracy. Czy można to porównać z biedą afrykańską, gdzie luksusem jest… woda?
W Nepalu nie ma polskiej ambasady. Za to w leżącej niespełna 30 km od stolicy kraju wiosce łopocze już polska flaga. Wkrótce też powstanie tam miejsce, które będzie taką „małą Polską”.
Jak to w końcu jest? Czy człowiek bogaty może być zbawiony, czy też prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne?
Zielonej wyspy nie widać – mówią pracownicy organizacji pomagających ubogim. Podopiecznych im raczej przybywa. A z opublikowanego pod koniec maja raportu UNICEF wynika, że w Polsce milion dzieci żyje w ubóstwie. Co piąte nie ma dostępu do dóbr niezbędnych do prawidłowego rozwoju.
Mówiąc o dzieciach i młodzieży, mówimy o co piątym Polaku. Chcielibyśmy, aby to było piękne i dorodne pokolenie. Niestety, oficjalne dane nie pozostawiają złudzeń. Ponad 90 proc. polskich dzieci ma uchybienia zdrowotne. Specjaliści z d
Architekt. Z pozoru doskonale wiemy, o kogo chodzi – w skrócie, jest to osoba, która projektuje przestrzeń i budynki. Z rozmowy z Amim Szmelcmanem, architektem paryskiego biura Gottesman-Szmelcman, wyłania się jednak o wiele bardziej złożony obraz tego zawodu.
Najczęściej słyszymy o nich wtedy, gdy pojawiają się informacje o spadku liczby powołań, niżu demograficznym i antypowołaniowej kulturze. Ale wystarczy przedstawić świadectwa życia osób konsekrowanych, by im pozazdrościć i zatęsknić za jego uporządkowaniem i prostotą.
Nad Polskę nadciąga demograficzne tsunami. Uderzy w nas w okolicach 2020 r., kiedy pokolenie powojennego wyżu odejdzie na emerytury.
Wielokulturowość kojarzyć się może z zagrożeniem: utratą tożsamości, rozmyciem zasad. Wielokulturowość pod patronatem islamu dla jednych wydaje się być utopią, dla innych – złem w czystej postaci.
Natalka i Sonia. To historie dwóch wojowniczek, które tak bardzo mocno łączy jedno – z serca wypowiedziane przez rodziców „dziękuję”.
Pierwszym punktem obchodów Wielkiego Jubileuszu 2000 w Rzymie było spotkanie papieża z dziećmi. Z Polski pojechały wówczas tylko dwie grupy. Także z powodu mojej determinacji.
Przynajmniej jedną rzecz mogłem zrobić w imieniu samego papieża. W środku upalnego lata w imieniu Franciszka pomagałem biednym w łaźni na Watykanie.
Księża i siostry zakonne, wbrew temu co się mówi, płacą podatki. Rocznie z ich tytułu wpływa do budżetu państwa ponad 100 milionów złotych. Znaczna część z nich płaci też pełną składkę emerytalną.
Od 25 lat prowadzi programy w Radiu Wrocław i uczy niepełnosprawną młodzież. Jego życie jest szalone i pełne pomysłów. Nic dziwnego, gdyby nie to, że stracił wzrok w wieku trzech lat.
– To jest dom, a nie praca od godziny 8 do 16. Jesteśmy jak rodzina, która pokazuje wartość osoby z niepełnosprawnością i że nawiązanie relacji z nią jest możliwe i ubogacające – mówi Katarzyna Szubielska, dyrektor Wspólnoty L’Arche przy ul. Polańskiej na poznańskich Naramowicach.